Chichuahua to malutki piesek o wielkim sercu i zadziornym charakterze, który niesłusznie ma opinię kanapowej maskotki dla znudzonych gwiazd Hollywood.
Chichuahuy to najstarsza rasa Ameryki północnej, wywodząca się n Meksyku. Przodkowie tej rasy byli psami Azteków, a sama nazwa rasy pochodzi od meksykańskiego miasta Chichuahua. Hipotez na pochodzenie tych najmniejszych psów świata jest wiele – jedne z nich mówią nawet o azjatyckim pochodzeniu, Chihuahua miały rzekomo zostać przywiezione z Chin w charakterze podarku dla azteckich władców. Kanapowo-gwiazdorski wizerunek Chihuahua jest przekleństwem tych charakternych psiaków. Rasa stała się niezwykle popularna za sprawą gwiazd Hollywood, które kupowały sobie nie tyle psa, co maskotkę. Następnie dzięki sławie gwiazd Chihuahua zapragnęły mieć tysiące fanek, i tym sposobem te meksykańskie pieski stały się najpopularniejszymi kanapowcami na świecie.
Te malutkie pieski mają masę nieprzekraczającą trzech kilogramów. Nawet wagę poniżej jednego kilograma uznaje się za prawidłową. Wysokość w kłębie powinna oscylować w okolicy dwudziestu pięciu centymetrów. Mimo swoich niewielkich rozmiarów pieski są silnie zbudowane. Cechami charakterystycznymi Chichuahua są duże uszy, oraz wysoko noszony ogon. Rasa występuje w dwóch odmianach – krótkowłosej oraz długowłosej. Pieski mogą występować w całej gamie umaszczeń, jednak zdecydowanie najpopularniejsze są odcienie beżu, brązu oraz biały. Pieski z racji swoich niewielkich rozmiarów wymagają częstszej opieki weterynaryjnej niż większe rasy, szczególnie okulistycznej i dentystycznej. Podyktowane jest to niemożnością samodzielnego wykonania niektórych czynności pielęgnacyjnych, z którymi można sobie z łatwością poradzić w przypadku większego psa.
Charakter tej rasy jest zupełnie inny niż mogłyby to sugerować jej rozmiary. Pieski te są niezwykle odważne i towarzyskie. Wbrew pozorom, jak każdy pies, również chichuahuy potrzebują codziennej dawki ciekawych spacerów i zabawy. Niezapewnienie odpowiedniej dawki ruchu swojemu pupilowi to podstawowy błąd właścicieli ras określanych, jako psy do towarzystwa. Właścicielki często nie zdaja sobie nawet sprawy z energii i potencjały, jaki drzemie w ich malutkich pupilach, przez co nie poddają swoich pupili właściwemu szkoleniu, wychodząc z założenia, że taki mały i słodki piesek nie będzie potrafił nabroić. Nic bardziej mylnego – chichuahuy są bardzo psotliwe i non stop rozpiera je energia, dlatego prawidłowe ułożenie jest podstawą
Jak widać psów podobnie jak ludzi nie należy oceniać powierzchownie po wyglądzie, ponieważ nawet najbardziej niepozorne tworzenie potrafi mieć w sobie wielkie serce i waleczny charakter ;)
