Każdy z nas wie jak ważna jest dbałość o higienę, nie tylko swoją, ale i swojego pupila. Zwykło się mawiać, że pchły zarówno u ludzi jak u zwierząt są symptomami braku czystości i zaniedbania. Nic bardziej mylnego! Pchły mogą zaatakować nawet najbardziej zadbane zwierzęta. Ze względu na prędkość ich rozmnażania usunięcie ich z naszego środowiska może być długie i ciężkie.
Aby lepiej zrozumieć problem pcheł dobrze jest zapoznać się z cyklem rozwojowym tego pasożyta. Samica pchły może złożyć jednego dnia nawet do 50 jaj. Pojawiają się one zazwyczaj po przyjściu cieplejszej pogody lub po uruchomieniu w domu kaloryferów. Jaja złożone na zwierzęciu zazwyczaj spadają z niego, ponieważ nie są w stanie przykleić się ani do skóry ani do sierści. Larwy w kokonach dojrzewają w różnych zakamarkach naszego domu. Od czasu złożenia jaj do wylęgu larw zazwyczaj upływa od 2 do 5 dni. Po opuszczeniu jaj larwy nadal nie są w stanie zamieszkać na ciele psa, w tym okresie żywią się odpadami biologicznymi tj. kałem, martwymi owadami itp. W ciągu dwóch tygodni larwy wytwarzają kokony, które umożliwią im po kolejnych dwóch tygodniach przekształcenie się w poczwarki. Bardzo często wyjście poczwarki z kokonu wiąże się z nagłym wzrostem temperatury w otoczeniu, a wtedy mamy już do czynienia z postacią dorosłą pasożyta. Pchła natychmiast po przemianie w postać dorosłą zaczyna poszukiwać żywiciela, wskakuje na niego i tam poszukuje partnera do reprodukcji, który pozwoli jej na nowo rozpocząć cykl rozwojowy.
W tym okresie możemy zaobserwować u naszego psa nadmierne drapanie i podgryzanie. Jeśli dodatkowo w legowisku psa znajdziemy pchle odchody (są to ciemne fragmenty strawionej krwi) lub jaja, możemy mieć już pewność, że mamy do czynienia z pchłami.
Jak walczyć
Bezpośrednio na naszego pupila należy stosować takie preparaty, które będą utrzymywały się maksymalnie długo na jego ciele i będą uniemożliwiały pchłom kąsanie. Dobre sprawdzą się tutaj obroże przeciwpchelne oraz środki, do bezpośredniego wylewania na skórę, które łączą się z tłuszczem z naskórka psa i mogą utrzymywać się z nim do około miesiąca. Minusem obroży często jest fakt, że zapach jaki ona emituje przeszkadza naszemu zwierzęciu oraz może zostać ona zerwana i zgubiona przez psa, a wtedy pozostaje on na jakiś czas bez ochrony.
Przy walce z pchłami musimy pamiętać, że nawet jeśli weterynarz doradzi nam odpowiedni środek, który zabije dorosłe osobniki na ciele psa, to ciągle możemy mieć w swoim domu uśpione poczwarki. Poczwarki potrafią zalegać w ciemnych miejscach w domu nawet wiele miesięcy. Dlatego bardzo ważne jest aby walczyć z pchłami nie tylko na ciele zwierzęcia, ale również w naszym własnym środowisku. Należy pamiętać o regularnym i dokładnym odkurzaniu.
